niedziela, 20 stycznia 2013

"Ty i ja.. trzy metry nad niebem."



Teraz gdzie się nie popatrzy tam wszędzie dobre opinie na temat filmu Trzy metry nad niebem i jego drugiej części Tylko Ciebie chcę. Dlatego też, dzięki tym 9436479 opiniom zdecydowałam się w końcu obejrzeć pierwszą i drugą część. Pierwsza część moim zdaniem jest o wiele lepsza, w drugiej drażni mnie praktycznie wszystko. Co prawda, nie wiem co ze mną jest nie tak, że jakoś nie popłakałam się w żadnym momencie mimo, że w każdej innej opinii było, że "ryczało się, aż koszulka była mokra".
Ale jakby nie było, polecam!
 Pierwsza część: 9/10 - ze względu na wkurzanie się raz na niego, a raz na nią, emooocje :D
Druga część: 7/10 - irytowała mnie Gin, Babi też, a nawet sam Hache, chyba wolałam go porywczego i jako takiego "chama" niż takiego jaki był właśnie w drugiej części po zmianie.
Przez Trzy metry nad niebem miałam jakiś skomplikowany sen, polegający głównie na jeżdżeniu na motorze. Mam nadzieję, że chociaż dziś nie będzie mi się nic takiego śnić po obejrzeniu Drive z Ryan'em Gosling'iem, bo jakoś mi się nie widzi zabijanie innych :D

Tydzień przesiedziałam w domu, ale niestety jutro już muszę iść do szkoły.
Nowy semestr, nowe nieprzygotowania! :D
W tym tygodniu trzy sprawdziany, jutro- polski.
Dlatego też jeszcze dziś przed pójściem spać muszę trochę poromansować z książką i zeszytem.
Jeszcze jest kilka godzin, więc może zdążę obejrzeć znów jakiś film.
Maybe, maybe :)



-Jestem szczęśliwa. Nigdy w całym moim życiu nie czułam się tak dobrze. A ty?

-Ja? Ja czuję się znakomicie.
-Tak, że mógłbyś palcem dotknąć nieba?
-Nie, nie tak.

-Jak to nie tak?

-O wiele wyżej. Co najmniej trzy metry nad niebem.









2 komentarze:

  1. bardzo podobaly mi sie oba te filmy! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. zapomniałam że miałam go obejrzeć! słyszałam że dobry :) .obserwuję;)

    OdpowiedzUsuń